Wysokie zarobki i sukces, to coś czego życzy sobie każdy przedsiębiorca. Najłatwiejszą drogą do tego jest dobra strategia biznesowa. Czym ona jest i dlaczego jest ważna w drodze po sukces? O tym poniżej!
Dlaczego jedni zarabiają i odnoszą sukcesy, a inni nie?
Chyba to pytanie zadaje sobie każdy przedsiębiorca. Co jest tajemnicą sukcesu innych? Osobowość? Pomysł? Szczęście? Wysoki kapitał startowy? Reklama na Facebooku? Oszustwa? Niezwykłe talenty?
Analizując znane postacie biznesu i przypadki klientów, z którymi pracowałam, znalazłam wspólny mianownik wszystkich tych osób – to dobrze opracowana strategia i konsekwentne jej realizowane. Jasny plan i utrzymanie na nim uwagi jest właśnie tym co otwiera drzwi do pieniędzy, sukcesu i uznania. Chaotyczne i impulsywne działania rzadko kiedy przynoszą spektakularne efekty.
Co to jest strategia biznesowa?
Strategia biznesowa to, najprościej ujmując ,ścieżka, która ma zaprowadzić Cię na szczyt. Świat biznesu jest jak dżungla, łatwo w nią wejść, ale mało komu udaje się z niej wyjść bez szwanku. Intuicyjne każdy z nas czuje, że żeby wejść do dżungli trzeba mieć mapę, przewodnika, zapasy, sprzęt, przygotowane, cel, wiedzę, co i jak długo chcemy tam robić, a i tak nie ma gwarancji, czy wszystko się uda. Tak samo należy przygotować się do wejścia w świat biznesu.
Dobre przygotowanie procentuje, a jego brak możemy przypłacić sromotną klęską. Strategia jest właśnie tym, co pozwala odnaleźć się w świecie biznesowych dżungli.
Strategia biznesowa – fanaberia dla wielkich korporacji?
Kiedy słyszysz słowa strategia biznesowa czy marketingowa w Twojej głowie może pojawić się wizja wielkich korporacji, a nie małego biznesu. Nie, strategia nie jest zarezerwowana tylko dla wielkich. Przygotować i podążać strategicznym kursem powinien każdy biznes, nawet ten całkiem mały i prosty. Strategiczne podejście do prowadzenia firmy daje klarowność tego, co, jak i kiedy chcemy robić. Nie tracimy czasu na ciągłe wymyślanie rzeczy od nowa. Jest ustalony schemat, dzięki któremu mamy jasność co do kierunku i sposobu działania. W ten sposób łatwiej jest ocenić, co działa, a co nie. Przy spontanicznych działaniach łatwo się zniechęcić przy braku szybkich rezultatów, więc zbyt szybko zmienia się kierunek działania. Tak z prostej drogi trafiamy w labirynt niekończących się działań ze słabnącą nadzieją dojścia do celu.
Z czego składa się strategia biznesowa?
Do najważniejszych elementów strategii biznesowej należy określenie:
– misji
– pola specjalizacji i wyróżnika firmy
– celów
– zasobów, mocnych i słabych stron zarówno samej firmy, jaki i osób w niej pracujących
– segmentów klientów oraz Idealnego Klienta
– wybór najlepszych działań promocyjnych, które powadzą do idealnego klienta
– opracowanie produktów/usług
Można by też nieco żartobliwie strategię biznesową zawrzeć w kilku pytaniach: Co i jak muszę zrobić, żeby zarobić? Kto ma to kupić? Ile i kiedy chcę sprzedać? I właściwie dlaczego chcę to robić?
Inne podejście do strategii biznesowej
W moim procesie tworzenia strategii kładę nacisk na 3 aspekty, nad którymi kolejno pracuję z moimi klientkami i są to: SPRZEDAŻ, PRODUKT, ENERGIA.
Sprzedaż
Zwyczajowo w strategiach dużo miejsca zajmuje właśnie ten pierwszy element, czyli gdzie i jak sprzedawać, jakie reklamy robić, ile postów wrzucać itd.
Produkt
Nieco mniej uwagi zwraca się na przygotowanie samego produktu czy usługi. Ba! Wielu internetowych specjalistów zachęca do tego, żeby sprzedawać produkty czy usługi, których wcale nie mamy. Oczywiście niekiedy można zastosować taką strategię, ale jest ona bardzo ryzykowna i z moich obserwacji wynika, że mało doświadczonym osobom przynosi więcej strat niż korzyści.
Weźmy za przykład fryzjerki: chyba każda kobieta miała taką sytuację, że wybiegła z salonu ze łzami w oczach. W takiej sytuacji nie ma znaczenia ile ktoś wydał na reklamę, jak piękne ma logo i ile reelsów wstawił, tylko to, że skiepścił usługę. Można pudrować słabe produkty wymyślnym marketingiem, ale dla małych biznesów jest to gra nie warta świeczki.
Co rozpala każdą strategię?
Energia
Ten punkt zasługuje na osobny akapit! To coś, czego prawie nikt nie bierze pod uwagę w czasie tworzenia strategii biznesowej. Czyli osobowość głównego twórcy biznesu i work–life balance, czyli to, ile czasu i naszych zasobów wewnętrznych będzie kosztować nas wdrożenie danej strategii. Większość strategii jest tworzona w nurcie filozofii ciśnij, czyli filozofii gdzie zarabianie i budowa są nadrzędnym celem wszystkiego i gdzie nie liczą się osobiste starty, tylko biznesowe zyski. A to właśnie osobowość i work–life balance kryją się za naszą energią, która nakręca cały biznes. Pracując z kobietami zauważyłam, że bardzo często mają dobry produkt, dobrą strategię marketingową, a jednak coś im nie idzie. I tu winowajcą okazywał się brak zadbania o siebie jako osobę i nie było tej potrzebnej do rozpędzenia energii. Dlatego w moich procesach równoważny nacisk kładę na te 3 filary: sprzedaż, produkt, energia.
Co jest trudnego w tworzeniu strategii?
Głównym grzechem – po drylowaniu się z energii – który obserwuję u osób, które się do mnie zgłaszają, jest „ciągnięcie zbyt wielu srok za ogon”. Chcą robić wszystko, dla każdego i takie działania próbują wcisnąć w strategię i kampanie. A ważna jest specjalizacja. Dla wielu osób specjalizacja kojarzy się z utratą potencjalnych klientów, którzy wypadli z grona odbiorców. Dlatego za wszelką cenę próbują utrzymać komunikat do wszystkich, w jednym miejscu, jedną stroną, jedną treścią. Ich strategię można podsumować „Szukam każdego, kto skłonny jest mi za coś zapłacić”. To bardzo zła strategia desperacji i braku zrozumienia klienta. Przygotowanie dobrej kampanii wymaga czasu, dlatego warto się specjalizować i szukać wyróżników, które dadzą przewagę.
Strategia „robić to, co wszyscy”
Wydawać by się mogło, że najpopularniejsze działania będą dla nas najlepsze. Myślenie w stylu „Skoro tyle osób to robi, to znaczy, że to działa i też muszę to robić!”. To kolejny z błędów. To, czy sprawdzą się popularne trendy, jak np., prowadzenie Tik Toka, robienie reelsów, prowadzenie grupy na Facebooku czy wstawianie 5 postów dziennie, zależy od Twojego produktu i grupy docelowej. Kopiowanie tego, co robią inni, nie zawsze przyniesie korzystne dla Ciebie rezultaty. O tym, co to zrobi decydują Twoi potencjalni klienci, a ich mogą nie przekonywać popularne trendy.
Jak zabrać się do planowania strategii biznesowej?
Początki ze strategią mogą być trudne, bo zanim zacznie się działać, trzeba podjąć dużo decyzji, a to może być męczące dla niektórych typów osobowości. ale zdecydowanie warto się za to zabrać. Możesz robić to sama, znajdziesz wiele przydatnych informacji w sieci. Jeśli czujesz, że potrzebujesz wsparcia, a mój 3-filarowy program Cię zaciekawił, napisz do mnie na kontakt@joannadzik.pl.
Co myślisz o tworzeniu strategii biznesowych? Czy masz taką dla swojego biznesu? Koniecznie daj znać w komentarzu!
