0

Na pierwszy rzut oka może to się wydawać brutalne i niemoralne, żeby uczyć dziecko agresji. Jednak nie taki diabeł straszny, jak go malują. Sporty walki to nie tylko przemoc i budowanie agresji. Jest to przede wszystkim sposób na ogólny rozwój dziecka – kondycyjny, motoryczny, siłowy i nawet mentalny.

Kondycja

Sporty walki charakteryzują się tym, że trzeba być w nich cały czas w ruchu. Nie można stanąć, chociaż na chwilę, ponieważ wtedy jesteśmy łatwym celem dla przeciwnika, z którym sparujemy. Tak więc od początku budujemy tu kondycję nawet w rozgrzewce, która często jest intensywna, żeby dobrze rozgrzać i rozciągnąć ciało oraz przygotować je do wysiłku. Tak więc wszelkimi ćwiczeniami (ciągła praca nóg i rąk) budujemy kondycję oraz wydolność oddechową. Dzięki czemu budujemy sprawność już od małego, a co za tym idzie, przyzwyczajmy ciało do wysiłku i budujemy sprawność. To powoduje, że dzieci mogą uniknąć otyłości, a przede wszystkim wyszaleją się i będą potem spokojniejsze.

Motoryka

Kto na starość zrobi szpagat albo dotknie na prostych nogach całymi dłońmi do podłogi? Mało kto. A dlaczego? Dlatego że on najmłodszych lat nie rozciągaliśmy się oraz nie robiliśmy ćwiczeń na mobilizacje obręczy czy to barkowych, czy biodrowych. W sportach walki wszelkie kopnięcia, uniki czy ciosy zadawane rękami, wymagają ogromnej mobilności i sprawności fizycznej. Raz, żeby nie dostać kontuzji, dwa, aby być szybszym od przeciwnika. Podczas treningów sportów walki prędzej czy później uczmy się tej sprawności, a młode, rozciągnięte, przede wszystkim sprawne ciało, oznacza ryzyko zmniejszenia się kontuzji czy bólów mięśniowych w przyszłości.

Budowanie siły

Nie trzeba mieć ogromnych mięśni, żeby być silnym. Podczas treningu, gdzie dochodzi do zwarć tak jak w judo, karate czy wszelkich odmianach MMA, trzeba użyć sporej siły, żeby przewrócić przeciwnika, zablokować cios czy nawet go zadać. Rusza się przy tym całe ciało, nie tylko poszczególne mięśnie. Tak więc wzmacniamy ogólnie całe ciało, ćwiczymy chwyt, równowagę oraz koncentrację, ponieważ to my musimy zdecydować, w którą stronę się schylić lub odskoczyć.

Rozwój mentalny

Poza wyżej wymiennymi aspektami, dzięki którym sporty walki dla dzieci mogą być ogólnorozwojowe, myślę, że ostatni jest nie mniej ważny. Jak wczesnej wspomniałem, sporty walki nie budują agresji, one uczą również, jak się bronić. Agresję budzi człowiek sam w sobie i to już jest temat do przepracowania z rodzicami. Jeśli widzimy, że dziecko staje się agresywne, rolą rodzica jest, aby je uspokoić i wytłumaczyć, że siła i bijatyki to nie jest rozwiązanie. Agresja jest częsta u dzieci i może wynikać z frustracji, niezrozumienia przez rodziców czy bliskich. Nie muszą się do tego przyczynić treningi, ponieważ na nich nie uczymy się nienawiści i agresji. Rozwijamy ogólną sprawność oraz uczymy się szacunku do przeciwnika. Każdy trener nam powie, że najważniejszy jest szacunek na zajęciach i wzajemna pomoc.

Sporty walki tylko z nazwy się złe kojarzą. Tak naprawdę są to ogólnorozwojowe zajęcia, które kształtują zarówno charakter, kondycję, jak i ogólną sprawność fizyczną. Jest ich wiele rodzajów. Jedno jest pewne – na jakie nie zapiszemy dzieci, wyjdzie im to kiedyś na pewno na dobre.

Zdjęcie: Thao LEE on Unsplash

Zobacz także:

Pasja dziecka – jak do niej podejść?

Zajęcia dodatkowe dla dziecka – czy warto?