poniedziałek, 5 czerwca

Zmiana – jak TO ugryźć?

Zmiana – jak TO ugryźć?
0

Chcesz coś zmienić w swoim życiu? Czujesz potrzebę zmiany z jednoczesnym brakiem motywacji lub strachem przed tym, co faktycznie przyniesie zmiana? Zanim zaczniesz rozmyślać, jak się za to wszystko zabrać, zastanówmy się, czym zmiana tak naprawdę jest.

Dobrze jest poznać teorię zjawiska, z którym przyjdzie nam się zmierzyć.

Według naukowców z dziedziny psychologii i medycyny – Jamesa Prochaska i Carla DiClemente – każdy z nas, pragnący zmiany, doświadcza następujących etapów:

1. Prekontemplacja

Na tym etapie nie myślisz o zmianie, uznajesz stan faktyczny za wystarczający. Możesz otrzymywać informacje z otoczenia, że coś powinno się u Ciebie zmienić. Nie jest to jednak Twoja narracja. Na tym etapie nie chcesz zmiany, lecz marzysz o lepszym życiu.

2. Kontemplacja

W Twojej głowie pojawia się myśl o zmianie. Ponieważ odczuwasz pragnienie zmiany, rozważasz za i przeciw. Zaczynasz szukać informacji. Na tym etapie często pojawiają się nieprzyjemne emocje, do głosu dochodzą niekorzystne przekonania tj. „na pewno się nie uda”, „nie mogę żyć bez słodyczy”, „po co zmieniać coś, co jakoś działa”. To duża hamująca siła jednak ważne jest to, że zauważyłaś potrzebę zmiany. Zaczynasz podejrzewać, że zmiana może być zależna od Ciebie.

3. Przygotowanie

Podjęłaś decyzję o zmianie. Wiesz, po co chcesz to zrobić. Widzisz, co ma dać Ci zmiana. Tu często pojawia się strach przed odpowiedzialnością, przejawiający się brakiem działania na rzecz czekania na właściwy moment. Powoli zaczynasz wierzyć w sukces, gromadzisz siły i zasoby. Planowanie zmiany jest kluczowym elementem jej powodzenia. Ta faza jest bardzo ważna.

4. Działanie 

Wprowadzasz zmianę w życie! Doświadczasz wsparcia z otoczenia lub wręcz przeciwnie – zmagasz się z oporem bliskich przed zmianą, której dokonujesz. Teraz kluczowe jest odpowiednie zarządzanie czasem, energią i zasobami. Pozbywasz się dawnych przyzwyczajeń, zwalczasz przekonania. To jest proces, potrzeba na to czasu. Ważne, że idziesz w stronę obranego celu!

5. Podtrzymanie 

Teraz zmiana równa się działanie. Chudniesz, trenujesz, piszesz, projektujesz, stawiasz markę osobistą… działasz! Pamiętaj o podtrzymaniu aktywności i motywacji do jej wykonywania, aby proces zmiany, który rozpoczęłaś był długotrwały. Teraz tworzysz nowy nawyk. Doceń się i daj sobie czas nowej aktywności na stanie się nawykiem. Ważne jest chronienie siebie przed ewentualnym powrotem do poprzedniego stanu. Nie odwiedzaj zbyt często cukierni, jeśli rzucasz słodycze. Nie odkładaj działania na potem. Pokonaj lęk! Unikaj zachowań lub bodźców skłaniających Cię do powrotu na wcześniejszą ścieżkę.

6. Rozwiązanie

Zmiana się dokonała! Jest nowe życie, jest nowa TY. Znika pokusa powrotu do starych zachowań. Nowe zachowania, schematy, nawyki są ugruntowane i trwałe. Dojście do etapu rozwiązania jest TWOIM SUKCESEM! 

Wyżej wymienione etapy przenikają się wzajemnie i dotyczą każdego rodzaju zmiany, niezależnie, czy to zmiana wyglądu, czy zmiana pracy. Zmiana oznacza wyjście ze strefy komfortu i wejście w nieznane. Nie wiesz, jak to będzie, gdy zmienisz fryzurę i nie wiesz, jak będzie w nowym miejscu pracy. Zmiana to zawsze zaburzenie istniejącego stanu równowagi.

Nie da się jednak osiągnąć więcej i uczynić życie lepszym, jeżeli nie podejmiesz wyzwania zmiany. Nie podejmiesz ryzyka wyjścia ze strefy komfortu.

Jak praktycznie zabrać się za temat?

Na pewno warto pracować ze swoim nastawieniem. Zastanów się, co popycha Cię w stronę zmiany – często chęć wyjścia z obecnego stanu. 

Jak wtedy do siebie mówisz? Przysłuchaj się. W większości przypadków mówimy, potrzebuję zmiany, ponieważ NIE CHCĘ być więcej w tym miejscu, NIE CHCĘ już tu dłużej pracować, NIE CHCĘ już mieszkać w takich warunkach, NIE CHCĘ mieć długich włosów… Kluczowe jest, wyrażenie NIE CHCĘ! Jeżeli czegoś nie chcemy, automatycznie w naszym ciele uruchamiają się mechanizmy obronne, pojawia się stan stresu. Zmianom ulegają poziomy hormonów we krwi, szczególnie podwyższa się poziom kortyzolu – hormonu stresu. Zaczynamy się bać, czuć dyskomfort, zaczynamy odtwarzać w głowie czarne scenariusze… Nasza motywacja do zmiany słabnie, słabnie, aż finalnie wygasa. I niestety pozostajemy w tym samym miejscu, gdzie byliśmy na początku.

Czy coś można z tym zrobić?

Tak! Oczywiście, nie ma jednej złotej zasady, która przeprowadzi Cię przez cały proces zmiany. Jednak jest kilka trików, które wpłyną znacząco na poziom Twojej motywacji do przeprowadzenia upragnionej zmiany. 

Przedstawię Ci pierwszy i jeden z ważniejszych kroków w procesie Twojej zmiany.
Jeżeli nie odpowiada Ci Twoja praca lub sytuacja, w której się znajdujesz – zastanów się, CZEGO CHCESZ? W przeciwieństwie do dumania nad tym czego NIE CHCESZ.
Zacznij postrzegać siebie i swoje działania przez pryzmat stwierdzenia CHCĘ! W opisie tego, czego CHCESZ, bądź jak najbardziej precyzyjna. Każde zdanie zaczynaj od CHCĘ np.:

  • CHCĘ pracować w miejscu, w którym jestem doceniana i w którym mogę się rozwijać.
  • CHCĘ budować własny biznes!
  • CHCĘ mieć więcej czasu dla siebie!
  • CHCĘ o siebie dbać!
  • CHCĘ czuć się dobrze w nowej, krótkiej fryzurze!


Zastanów się, jak narracja CHCĘ, wpływa na Twoje nastawienie? Gdy określasz to, czego chcesz, to poziom Twojej motywacji rośnie. Kreujesz w głowie wizję tego, jak będzie wyglądać Twoje życie po dokonaniu zmiany. I właśnie to działa na Ciebie najbardziej motywująco. Teraz już wiesz, czego chcesz i do czego dążysz!

Zmiana nigdy nie jest łatwa. Zmiana zawsze jest wyzwaniem, ale czy można się rozwijać bez stawiania sobie wyzwań? Sama znasz odpowiedź!

Do dzieła, zawalcz o siebie! Zacznij od dokładnego zastanowienia się, CZEGO CHCESZ!

Powodzenia!