Rozwód to niewątpliwie cios dla dziecka. Jego obraz idealnej rodziny rozpada się w mgnieniu oka i biedne nie może nic na to poradzić. Trzeba pamiętać, że dziecko do prawidłowego funkcjonowania potrzebuje widzieć się z każdym z rodziców. O ile każdy z nich chce zapewnić dziecku dobro, kocha go i troszczy się o niego. Relacje, jakie pozostały po rozwodzie między partnerami, powinny odejść na drugi plan. Jeśli każde z nich tak samo kocha dziecko, jeden nie powinien zakazywać drugiemu kontaktu z nim. Ale co jeśli chodzi o kontakt z dziadkami? Sprawa ma się podobnie. Jeśli dziadkowie traktują nasze dziecko bardzo dobrze, kochają je oraz poświęcają mu czas, nie można odmawiać im spotkania z wnukiem lub wnuczką.
Niechęć do dawnych teściów
Jak już wspominałem, jeśli rodzic oraz dziadkowie kochają dziecko, trzeba czasem się poświęcić pomimo niechęci, jaka jest do byłego partnera czy jego rodziców. Relacja z kimś, z kim byliśmy związani, to jest to sprawa bardziej indywidualna. Gdy ludzie rozstają się z powodu niedogadywania się i innych celów w życiu – jest to normalne i nie ma powodu chować urazy. Natomiast jeśli rozstaliśmy się przez zdradę czy przemoc, to niechęć do byłego partnera jest na miejscu i ciężko jest ją przezwyciężyć nawet dla dobra dziecka. Bo jak możemy zaufać komuś, kto wyrządził nam dużo krzywdy czy podobnej krzywdy nie zrobi dziecku.
Jeśli chodzi o dziadków dziecka, to jeśli przez czas, w którym byliśmy w związku z byłym partnerem, byli oni dla nas zawsze mili, życzliwi oraz życzyli nam dobrze, nie widzę przeciwwskazań, aby zostawić im pod opieką nasze dziecko. W końcu charaktery partnera i jego rodziców mogą być zupełnie różne. Często jest tak, że nawet po rozwodzie dziadkowie wolą byłego partnera swojego dziecka, od jego samego.
Toksyczni dziadkowie
Co zrobić, jeśli, mimo dobrych intencji względem dziecka, dziadkowie są niemili dla nas oraz mówią źle o nas do dziecka? Jest to sytuacja patowa. Z jednej strony wiemy, że dziadkowie są dobrzy dla dziecka i nic złego z nim się nie stanie, ale jednak może to pogorszyć nasze relacje z nim samym. Gdy zauważmy, że coś takiego ma miejsce, musimy interweniować czym prędzej. Na początku potrzebna jest rozmowa z byłymi teściami i zaznaczenie granicy, jakiej nie powinni przekraczać dla dobra ich wnuka oraz naszego dziecka. Z tego względu, że my automatycznie zaczniemy zniechęcać dziecko do dziadków w celu naszej samoobrony. To może sprawić, że młode osoby mogą być zdezorientowane. Jeśli dwie strony będą mu przekazywać błędne informacje – może ono przestać wierzyć jednej i drugiej. Przez to może się w sobie zamknąć, czego byśmy nie chcieli, bo raz stracone zaufanie trudno odbudować.
Musimy tu zaznaczyć, że jest to nasze dziecko i to jest nasza dobra wola, że pozwalamy im się spotykać z dziadkami. Pamiętajmy, że nie chcemy dziecku odbierać radości spotykania się z dziadkami. Jednak gdy sytuacja będzie toksyczna dla wszystkich wokół, trzeba będzie uciąć kontakt, co zapewne odbije się na dziecku. Trzeba wytłumaczyć im, że jeśli naprawdę zależy im na dobru ich wnucząt, powinni zacząć zachowywać się normalnie i przestać szukać niepotrzebnych sporów oraz nastawiać źle dziecko do rodzica.
Pamiętajmy, jeśli nasza relacja z dzieckiem nie będzie cierpieć z powodu kontaktu dziadków z wnukami, jest to bardzo dobre i przynosi obopólne korzyści. Natomiast jeśli czujemy, że ta relacja dziecka z dziadkami jest toksyczna. Jeśli rozmowa się nie powiedzie, powinniśmy, niestety, pomyśleć o zaprzestaniu kontaktów z nimi.
Zdjęcie: Johnny Cohen on Unsplash
Zobacz także:
Jak budować relację z dzieckiem