Ale kłamstwo… kłamstwo to tania ohyda, nędzne manipulowanie drugą osobą. Kłamca przygląda się spokojnie, jak ten drugi żyje w nieświadomości – jak się tym upokarza. Kłamstwo jest takie pospolite, a z drugiej strony, gdy się go samemu doświadczy – takie zdumiewające. Okłamywani żyją z wciąż wydłużającą się listą obelg, aż w końcu wy, kłamcy, zaczynacie nimi pogardzać – prawda, że tak jest?
Philip Roth, „Everyman”
Ostre słowa na temat definicji kłamstwa Philipa Rotha oddają całą brudną esencję tego, czym jest kłamstwo. Każda z nas w swoim życiu spotkała się z kłamstwem. Mówi się o kłamstwach małych, dużych, białych, ciemnych czy o naginaniu prawdy.
Bez względu na to, jakie określenia czy przymiotniki nadamy kłamstwu, zawsze będzie ono kłamstwem. Bez względu na nasze intencje czy intencje innej osoby, bez względu na to, czy mamy rację, czy nie – kłamstwo nigdy nie zamieni się w prawdę, bo po prostu są to dwa różne odmienne pojęcia, których znaczenie i nacechowanie jest zupełnie odmienne.
Jak skutecznie bronić się przed kłamstwem i jak je rozpoznać? Odpowiedzi na te i więcej pytań znajdziesz w poniższym artykule.
Co to jest kłamstwo?
Według definicji z encyklopedii PWN kłamstwo to świadome mówienie nieprawdy celem wprowadzenia w błąd dla własnej korzyści, oszukania innych, przypodobania się możnym, narzucenia swej woli. Zatem nie jest żadną cnotą ani szlachetną cechą, raczej ma na celu spełnianie pragnień i korzyść kłamcy. Kłamca kłamie, bo jest mu to „na rękę”. Kłamca kłamie, bo czegoś się obawia, bo chce coś osiągnąć swoim kłamstwem. Kłamstwo stawia kłamcę w pozycji wygranej, natomiast ofiarę kłamstwa w pozycji… ofiary właśnie.
Kłamstwo jest również formą manipulacji drugą osobą, co już sprawia, że kłamca jest zwykłym oszustem, manipulantem pozbawionym moralności.
Często mówi się, iż lepsza jest najgorsza i najbrzydsza prawda niż najpiękniejsze kłamstwo. Dlaczego? Ponieważ bardzo często zdarza się tak, że poznanie prawdy wiąże się ze stawieniem czoła jej konsekwencjom, z którymi nie każdy ma siłę i odwagę się mierzyć.
Natomiast kłamstwo buduje wokół nas świat tak zwanej „Nibylandii”. Świat, w którym wszystko jest piękne, baśniowe i po „naszej stronie”, wszystko jest takie, jakie chcemy i wszystko jest „na niby”. „Na niby” jest lepsze do przyjęcia, bo jest piękne i wymyślone, natomiast prawda czasem bywa bardzo gorzka, smutna, brzydka i nie do przyjęcia. Dlatego wymaga odwagi od osób, które chcą tak naprawdę ją poznać.
Jak rozpoznać kłamstwo?
Nie lubimy być okłamywane. Nikt tego nie lubi. Zatem jak rozpoznać, czy ktoś nas okłamuje?
Jest kilka sprawdzonych technik w psychologii behawioralnej, które pomogą nam zidentyfikować kłamcę.
Jest kilka sygnałów, które możemy zauważyć w mowie ciała kłamcy i w jego gestach:
- Uciekanie wzrokiem – jeżeli zauważysz, że ktoś co chwila zmienia kierunek, w którym kieruje swój wzrok, najprawdopodobniej Cię okłamuje. Osoba, która chce powiedzieć Ci prawdę, będzie przeważnie patrzeć Ci prosto w oczy.
- Nerwowe ruchy rękami – jeżeli zauważysz, że osoba, z którą rozmawiasz, wykonuje podczas rozmowy masę nieskoordynowanych, „dziwnych” ruchów rękoma, najprawdopodobniej oznacza to, że chce Cię oszukać. Po prostu musi czuć się wewnętrznie tak źle z tym, że nie mówi Ci prawdy, że zwyczajnie zaczyna się denerwować.
- Wzruszanie ramionami – kłamcy przeważnie wykonują taki ruch, w celu pokazania, że nie ma czym się przejmować, kiedy w rzeczy samej najprawdopodobniej jest czym się przejmować…
- Nerwowe ruchy głową w tył – oznaczają, że kłamca obawia się, zorientowania się przez Ciebie, że jest kłamcą.
- Opuszczanie głowy w dół – nieświadomy sygnał kłamcy, który najzwyczajniej wstydzi się tego, że nie mówi Ci prawdy.
- Zakrywanie ust dłonią – oznacza, że sprawca nie chce, żebyś się zorientowała, że to, co wychodzi z jego „ust”, nie jest prawdziwe.
- Częste dotykanie okolic twarzy, ucha, czy nosa – jest to nerwowy tik, który może ujawnić kłamcę, ponieważ kłamca wie, że kłamie i jego ciało wysyła mu tego sygnały, aby móc pomóc mu to kłamstwo „zatuszować”.
Mitomania
Tak bardzo jak nie lubimy być okłamywane i jak bardzo kłamstwo jest ohydą naszego życia, tak nie możemy bagatelizować chorobliwego kłamania. Nie każdy kłamca jest po prostu oszustem, który chce coś od nas wyzyskać. Czasami może zdarzyć się tak, iż jest po prostu osobą chorą. Istnieje bowiem coś, co przez psychologów nazywane jest symptomem patologicznego kłamania – czyli mitomanią.
Mitomania jest chorobą psychiczną lub zaburzeniem osobowości. Charakteryzuje się skłonnością do patologicznego i permanentnego kłamania, zatajania prawdy oraz opowiadania historii mających co najwyżej luźny związek z rzeczywistością, czyli fantazjowania. Przedmiotem owych nieprawdziwych opowieści jest sam mitoman, który wyolbrzymia swoje osiągnięcia, ubarwia własną historię, przerysowuje skalę cierpienia.
Najgorsze w tym wszystkim jest to, że mitoman sam wierzy we własne kłamstwa. Nie rozpoznaje, co jest prawdą, a co nie. Jego własna „Nibylandia” otacza jego rzeczywistość na co dzień i nie potrafi z niej wyjść. Bardzo często kończy się to na halucynacjach i prowadzi do wielu innych chorób psychicznych. Dlatego mitomania jest niebezpieczna. Należy natychmiast szukać pomocy, jeżeli mamy podejrzenia, że ktoś z naszych najbliższych, bądź my same możemy cierpieć na tę chorobę.
Bibliografia:
Cytaty o kłamstwie, Cytaty sławnych ludzi, Dostępne w World Wide Web: https://quotepark.com/pl/cytaty-o-klamstwie/?page=2 [Dostęp dnia 18.06.2023].
Kłamstwo, Hasło [w:] Encyklopedia PWN, Dostępne w World Wide Web:https://encyklopedia.pwn.pl/haslo/klamstwo;3923148.html [Dostęp dnia 18.06.2023].
Augustynowicz, S., 21 rzeczy, po których możesz poznać kłamcę, Medonet, 2023, Dostępne w World Wide Web: https://www.medonet.pl/psyche,21-rzeczy–po-ktorych-mozesz-poznac-klamce,artykul,09403713.html [Dostęp dnia 18.06.2023].
Zdjęcie: OpenClipart-Vectors z Pixabay