Toksyczna relacja (cz.1)

Kiedyś chciałam by on się zmienił. Kiedy pojęłam, że zmiany zaczyna się od siebie… zrozumiałam, że nie stworzę żadnej pięknej relacji, bo jestem toksyczna sama dla siebie

Coraz częściej słyszę od moich podopiecznych, że relacja jest toksyczna, są nieszczęśliwe w związku. Problem nie leży jednak tylko i wyłącznie w niedobrej relacji. Nawet, jeżeli już od niego odeszłaś, warto, byś była świadoma tego, jak stworzyć piękną relację opartą na miłości, zaufaniu i szacunku.

Jak było, kiedy byłaś sama?

Kiedy pytam, słyszę:

Spotykałam się ze znajomymi.
Miałam pasje.
Rozwijałam się.
Jeździłam po świecie.
Częściej się śmiałam.

A jak wygląda to teraz?

Jest tylko on, robota, której mam dość i dom.

Wiesz, co jest w stanie zrobić kobieta, która nie zna swojej wartości i zakochała się bez pamięci? Wszystko z poniższej listy:

Odejdzie od przyjaciół i rodziny.
Przestanie wychodzić z domu.
Będzie mu usługiwać.
Wybaczy za dużo, w tym zdradę i przemoc.
Gdy zapytasz: Skąd ten siniak? – nie przyzna się, że ją uderzył.
Pracować na dwa i więcej etatów, żeby załatać dziurę w domowym budżecie, bo „głowa rodziny” się do niego nie dokłada.
Zgadzać się na seks, na który nie ma ochoty.

Znam kobiety, które potrafiły iść do pracy do klubu go go i tańczyć, by zarobić dla swojego mężczyzny. Dobrze czytasz! Znam też takie, które zadłużyły się dla niego, myśląc, że dzięki temu on nie odejdzie. Znam takie, które specjalnie goliły brwi, głowę by udowodnić mu, że są tylko jego. Spotkałam takie, które chciały go złapać na dziecko, myśląc, że uratują związek. Znam takie, które nadal w tym miejscu są i dopiero powoli je stamtąd wyciągam.

Myślisz, że każda z tych kobiet jest głupia? Naiwna? Nie myśli? Nie zna swojej wartości, która jest fundamentem budowania relacji, biznesu czy życia pełnego pasji. Odpowiedź brzmi: Nie!

My, kobiety, jesteśmy mistrzyniami wybielania! Zakochane i niedowartościowane, mówimy: Zasłużyłam na to! Ostatnia rzecz, którą możesz zrobić, to próbować na siłę takiej kobiecie pomagać. Odwróci się od Ciebie i zostanie w tym sama! Chcesz tego?

Moja autorska metoda wyprowadzenia z toksycznej relacji opiera się na 5 krokach:

Zaczynam od budowania wartości takiej kobiety.
Pokazuję jej to, o czym zapomniała, czyli jej wymarzony świat.
Otwieram na ludzi i powoli zmieniamy otoczenie.
Jestem przy niej! Dopóki nie będzie silna i pewna siebie, każda relacja tak będzie wyglądać.
Dopiero gdy widzę, że mam przed sobą silną i znającą swoją wartość kobietę – oddaję ją światu!

I dlatego: gdy opowiadasz mi o swojej toksycznej relacji, nawet przez myśl mi nie przejdzie: zostaw go/ją. Co zatem zrobię?

W kolejnym artykule opowiem Ci o pewnym ciekawym przypadku. Tymczasem zastanów się: czy kiedykolwiek byłaś w toksycznej relacji z drugim człowiekiem? A może nadal w niej tkwisz? Czy Twoja relacja z Tobą jest zdrowa? Uważnie przeczytaj i zapamiętaj:

Dwie niedowartościowane osoby = toksyczna relacja
Źródło = toksyczna relacja człowieka z samym sobą

Zdjęcie: Kelly Sikkema on Unsplash